niedziela, 25 października 2015

Cześć, to znowu ja, CiutKrówek i mam już 29 dni - pomożesz mi dorosnąć?

Cześć, to znowu ja, CiutKrówek i mam już 29 dni - pomożesz mi dorosnąć? (24.1o.2o15)
Obrazek
i mam dla Was dobre wieści!
Ciocia Dorota była ze mną u kotologa (to taki lekarz od kotów, jakbyście nie wiedzieli)
i Pani Dr powiedziała, że w środku mam już wszystko w porządku - to pierwsza dobra wiadomość
druga to taka, że dostałem koszyk wiklinowy


tzn on nie jest nowy, on jest Wujka Maurycego
i Wujek Maurycy pozwolił mi w nim czasem posiedzieć
i on jest ogromny - ten koszyk, znaczy (Wujek Maurycy z resztą też...)
no więc siedzę sobie w tym pożyczonym koszyku jak w twierdzy jakiejś i patrzę
Obrazek
i oczom nie wierzę (jeszcze trochę słabo widzę, bo jestem bardzo malutki)
aż musiałem wyjść

Obrazek
i zobaczyć z bliska co to takiego jest
Obrazek
aż mi się języczek wysunął od tego myślenia, co to może być?
a potem się musiałem na chwilkę położyć, co by to wszystko na spokojnie przemyśleć

Obrazek Obrazek
potem znowu popatrzyłem na to coś
Obrazek Obrazek
a potem wstałem i postanowiłem się z tym czymś poznać
usiadłem więc obok i powiedziałam - cześć!

Obrazek
ale to coś nie odpowiedziało
więc najpierw posmutniałem, że mnie to coś nie lubi, a potem postanowiłem dać mu nauczkę!
położyłem się obok cosia, bo na leżąco się lepiej walczy (nie wiem skąd to wiem...)

Obrazek
i  znienacka zaatakowałem!
Obrazek
potem dotknąłem noskiem na przeprosiny
Obrazek
a potem zaczęliśmy się cosiem bawić
Obrazek Obrazek
a potem oboje się zmęczyliśmy i postanowiłem cosia przytulić, bo on jest jeszcze mniejszy ode mnie
Obrazek Obrazek
kiedy już odespaliśmy naszą zabawę, Ciocia Dorota powiedziała mi, że to coś, to MalutkaŻółtaPiłeczka
i to jest trzecia dobra wiadomość, jaką mam dla Was - mam fajną koleżankę!
wieczorem postanowiliśmy pobawić się w chowanego

Obrazek
zacząłem odliczać:
Ele mele hyc, gdzie się mamy kryć, czy pod słomę, czy pod dach, wszędzie mamy strach!
otworzyłem oczy

Obrazek
patrzę i nigdzie nie widzę MalutkiejŻółtejPiłeczki
posmutniałem

Obrazek
i postanowiłem wstać i poszukać bardziej
Obrazek
ale podeszła do minie Ciocia Dorota i powiedziała - za tobą jest Twoja koleżanka, głuptasku
Obrazek
i wtedy podjąłem swoje pierwsze mocne postanowienie - nie spuszczę jej z oka!
byłem bardzo dzielny, prawda?

Obrazek
... pomożesz mi dorosnąć?
---
wszystkie zdjęcia - Dorota
---
jakie będą koszty leczenia nadal nie wiem
nie wiadomo też co czas przyniesie
CiutKrówek jest wciąż bardzo malutki...
potrzebuje też dobrej karmy dla kocich niemowlaków (http://www.zooplus.pl/shop/koty/produkt ... iat/173722)
---
więc jeśli ktoś coś, to bardzo z CiutKrówkiem poprosimy
Fundacja For Animals-Łódź
40-384 Katowice, 11go Listopada 4
nr konta 71 1020 2313 0000 3802 0442 4040
z dopiskiem - CiutKrówek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz