piątek, 25 stycznia 2019

Sposób na … „pingwinkę”


To kolejny tekst, w którym Magda i Wiola opisują swoje akcje - jest tych akcji dużo więcej, dziewczyny czasu na pisanie nie mają. Cieszę się, że znalazły chwilkę na tę opowieść.
Pingwinka - to potoczna nazwa kociego umaszczenia - czarny kot w białych skarpetach i z białym krawatem, może być też z białym brzuszkiem.
Taka właśnie dzika kotka pingwinka od 5 lat zamieszkuje teren odebranych ludziom działek, teren pomiędzy placem budowy a nowo zbudowanym blokiem.

wtorek, 22 stycznia 2019

Kawałek raju cz. 2


To druga część tekstu napisanego przez Magdę i Wiolę, dalszy ciąg ich relacji z  walki o życie, zdrowie i szczęśliwsze życie kociaków z działek. Dzięki Państwa wielkim sercom udało się zebrać już 717,03zł - oto lista darczyńców - wielkie podziękowania:

wtorek, 8 stycznia 2019

Ona ma nawrót raka - one potrzebują domów!

Kochani! Koty pojechały. Będą miały dobrze, będą kochane i zadbane. Kasia już w szpitalu. Bardzo dziękujemy w imieniu kotów za udostępnianie, w imieniu Kasi za dobre myśli. Te ostatnie będą ciągle potrzebne.
Odkąd pamiętam, zawsze kochałam koty, tę miłość zaszczepił we mnie Tata.
11 lat temu na Naszej Klasie przeczytałam apel dziewczyny z Forum Miau, dotyczący chorego kota Płaczka i ruszyłam z pomocą, a potem sama założyłam konto na Miau i tak się zaczęło.
Mieszkam w małej miejscowości, gdzie trudno o specjalistyczną opiekę weterynaryjną czy choćby znajomych przejmujących się losem zwierząt, mimo to przez lata pomogłam wielu kotom, wiele sama uratowałam i wyadoptowałam.
Gdy w zeszłym roku okazało się, że mam złośliwy nowotwór, to Forum pomogło mnie!
Moje koty zostały zabrane na przechowanie, a ja przeszłam ciężką terapię, z nadzieją, że wyzdrowieję i zabiorę koty z powrotem.

piątek, 4 stycznia 2019

Kawałek raju w naszym mieście, Anioł bez skrzydeł i Boskie zwierzęta


Ten tekst napisały Magda i Wiola, przysłały z prośbą o pomoc. Znam dziewczyny od kilkunastu lat, od zawsze pomagają kotom, od zawsze też staram się im pomagać w  miarę możliwości. Teraz też chcę zrobić to, co mogę….

2018.12.29 - pierwszy raz zobaczyłyśmy te działki - urokliwe miejsce, które za moment będzie parkingiem - i cudowną starszą panią, która dzień w dzień idzie karmić stado kotów.