piątek, 30 września 2016

czwartek, 29 września 2016

Listopadowa

Miałam znów opisać wrzesień jako całość, ale chyba się nie da. Sierpień wytrzymaliście, ale ile można.

Więc jedna akcja - przy Listopadowej.

Sama chciała.

Sama chciała, no przecież nie ja Mamrotek na ochotnika wizytę lekarską sobie fundnąłem.

niedziela, 25 września 2016

Deszcz

napisała Joanna
Zimno. Deszczyk popaduje z przerwami od kilku dni.
Wracam ci ja sobie z pracy wczoraj. Ubrana pracowo. Fryz też pracowy. Żelu nie żałowałam. Mnogo tuszu i kredki na licu bo rzęs biały jest.

wtorek, 20 września 2016

Gorący sierpień, odcinek 5.

Cały czas leczymy - tym razem z uporczywego gila - białego Patryka - zastrzyki, inhalacje, kropelki do noska, wspomagacze odporności…

Gorący sierpień, odcinek 4.

Myślicie, że to koniec? Nie, jesteśmy dopiero 20 sierpnia, w środku weekendu. Bo dalszy ciąg weekendu to Parcelacyjna - sterylizowałam tam koty w 2011, taki domek-ostaniec wśród bloków, schodzą się tam okoliczne koty.

Gorący sierpień, odcinek 3.

Kolejny weekend i następne dni były dla mnie bardzo trudne emocjonalnie…..

W sobotę o 7-mej rano obudził mnie telefon rozdygotanej Ewy - pod jej oknem samochód potrącił kociaka...

Gorący sierpień, odcinek 2.

Wracamy na ziemię, czyli na parking przy Górniczej - klatki stoją, koty chodzą,

Gorący sierpień, odcinek 1

Mały rudy Piotruś - zgarnęła go w końcu lipca z okolic Biedronkowej / Jesionowej Ania H, chwilę potem, jak zachorowały na pp wcześniej zabrane stamtąd kociaki, a te, których nie udało się złapać - maluszki i dorosłe koty - znikły…

środa, 7 września 2016

Pogonowskiego - walka z wiatrakami?

opowiedziała Ania
Te zdjęcia przysłała mi przez FB p.Bożena z Pabianic. W pierwszy wrześniowy weekend miałam w końcu opisać sierpień - w jednym tekście, zebrało się trochę gadania, miałam poprosić Was o pomoc - bo rachunki…. Ale dostałam te zdjęcia, nadawczynię miałam w swojej świętej księdze, licho mnie podkusiło.

Zadzwoniłam, dostałam kolejny telefon, zadzwoniłam…