poniedziałek, 9 maja 2016

uciekający piesek




Od kilku dni na rogu ulic Kościuszki i Żwirki siedzi mały, brązowy
piesek.
Ma obrożę, chyba jest rasowy. Ucieka kiedy próbuję
podejść. Nie wiem czy to pies czy suczka. Siedzi zawsze w tym samym
miejscu, czasami zaczyna kogoś gonić. Czasami go nie ma ale wraca w to
miejsce.
Autor: o
Etykiety:

2 komentarze:

  1. Anonimowy12 maja 2016 15:51

    Już go nie widuje. Chyba zabrali go do schroniska. Podobno rok temu umarła mu pani i on tam czekał...

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna K.12 maja 2016 23:32

    Wiecie, ja tego pieska widuję tam od roku, mieszkam w pobliżu. Nie dał do siebie podejść, uciekał, ale nie w panice. Dzowniłam wtedy do schroniska, ale dał drapaka... Potem widywałam go w tej okolicy jeszcze wiele razy. Może ktoś go po prostu wypuszcza a on wraca do domku. Nie wyglada na zaniedbanego.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)