byłam dziś rano u SrebrnegoFilipa
z kociarni wyszedł dziarskim krokiem, lekko kołysząc brzuszyskiem
zaczął zwiedzać i obwąchiwać swoje nowe przestrzenie
- no chyba jaja sobie robisz, ja ważę 9 kg, ja?
- nie będę z Tobą więcej rozmawiał, mam focha!
- no dobra, już mi przeszło, mogę się jeszcze raz zważyć?
na szczęście foch nie trwał długo
Filip wylądował na kolanach dr Joasi i musiał połknąć tabletkę na robale
a potem oglądałyśmy jego pokaźnych rozmiarów białe brzuszysko i wielkie białe plastelinki
kocurro został osłuchany
jego wielkie i tłuste brzuszysko dokładnie obmacane
termometr w doopce nie wykazał nic niepokojącego
serducho ok
zęby do zrobienia
jutro badanie krwi
niepokojąca jest jego sierść
bardzo wychodzi, jest twarda i tłusta w dotyku
---
SrebrnyFilip będzie potrzebował dobrej karmy light
na razie nie wiem jeszcze jakiej
wszystko zależy od wyników badania krwi
---
i jeśli ktoś, coś, to moje koty i ja będziemy bardzo wdzięczni
Fundacja For Animals-Łódź
40-384 Katowice, ul. 11go Listopada 4
71 1020 2313 0000 3802 0442 4040
z dopiskiem - koty Ewy
a dla podatników
KRS 0000 265 307 - koniecznie z dopiskiem "Łódź"
---
ewa_mrau
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz