czwartek, 30 lipca 2015

Nie łazić, gdzie nie trzeba

opowiedziała Ania
Zawsze chcę krótko, ale nie wychodzi, bo żadna historia nie bierze się, znikąd, ma gdzieś tam swoje korzenie, a nie umiem ich pominąć. Tutaj korzenie to lecznica, bliżej poznana kilka lat temu - „RUS niechciany”, była taka historyjka. Lecznica w miarę swoich możliwości pomaga kotom wolno-żyjącym, pomaga w adopcjach. Oczywiście nie tylko ta lecznica, ale teraz akurat o niej.

Smarkatka uratowana

Wczoraj - tzn we wtorek, bo nie wiem, kiedy przeczytacie, zabrałam kotkę z lecznicy. Awaryjny tymczas zaproponowała taka jedna M - znam ją oczywiście przez koty, wyjątkowo dobra i czujna obserwatorka, troskliwa opiekunka i tak dalej - słowem same zalety dla chorego kota, bo tak ogólnie jakieś wady M posiada.


Na początek koteczkę nieco wyprałyśmy,

wtorek, 28 lipca 2015

Ruda Smarkatka

opowiedziała Ania
Wtorkowy wieczór 14 lipca - jutro wyjeżdżam na krótki, ale bardzo upragniony i potrzebny mi tygodniowy urlop. Pierwszy tak długi wyjazd do wielu, wielu lat…

Telefon - rude kocię, około półroczne, strasznie miziaste, strasznie chore - dusi

piątek, 24 lipca 2015

niedobrze u kociaków z Dąbrowy!

no więc jest niedobrze u Kociaków z Dąbrowy
niestety chyba nie uda się uratować oka Brzezinki
jeśli się nie poprawi, to w przyszłym tygodniu będzie miała operację
a tak wygląda jej oczko
Obrazek
Obrazek
Obrazek

środa, 22 lipca 2015

Kolejne chore kociaki na Dabrowie

relacja Ewy

niedziela o6:oo rano, 19.o7.2o15, ul. Felińskiego - po raz kolejny - to już 20 raz
klatkę ustawiłam
MałaBuraMatka się pokazała
pokazał się też jeden kociak (ustalone na 100% zostało, że są trzy kociaki - dwa bure i jedno biało-czarne)
ukryta za krzakiem znowu trzymałam napięty zielony sznurek
kociak wchodził i wychodził
tańcował z trawką
tańcował z kaplslem
MałaBuraMatka bacznie obserwowała teren
kociak wchodził i wychodził
tańcował z trawką
tańcował z kapslem
MałaBuraMatka bacznie obserwowała teren
a ja czekałam aż wyjdą wszystkie
ale się nie doczekałam
pociągnęłam za sznurek, kiedy maluch wszedł do klatki, co by pobawić się czerwonym sznurkiem
(Jola Dworcowa wkłada do środka piórka na patyku, ale ja o ich zapomniałam)
Obrazek
Obrazek

niedziela, 12 lipca 2015

Tydzień z życia kociary - krew na rękach

opowiedziała Ania
Zielona róg Strzelców Kaniowskich, stare centrum, rejon miejscami taki, ze niech się warszawska Praga schowa. I prośba z lecznicy  -   o pomoc kotom. Pani Ewa, która zgłosiła problem do lecznicy mieszka w pobliżu, swoje podwórko ma kocio uporządkowane, ale widzi, co się dzieje obok i serce jej pęka…

czwartek, 9 lipca 2015

Towarzystwo z magla

Nie pamiętam, czy opisywałyśmy łapanie na Felińskiego. Było to niecały miesiąc temu, złapałyśmy kotkę, dwa kocury i pięć kociaków. Pani karmicielka pokazała nam kotkę, która też do niej przychodzi na żarcie, a mieszka w bloku obok. Przyjrzałyśmy się dokładnie, zobaczyłyśmy majtające cycuszki....

niedziela, 5 lipca 2015

Kot w upalne dni.

Jakiś taki otępiały snuję się po domku. Temperatura stanowczo zbyt wysoka. Psy i my kotykoty szukamy najchłodniejszych miejsc. Ja nawet posiedziałem w wannie.