Kilka
miesięcy temu zadomowiła się na naszej posesji czarna kotka - a
we wrześniu obdarowała nas 2 czarnymi kociętami… piękne i
kochane, ale nie chcieliśmy przyrostu do kwadratu w następnych
okresach rujki….
wtorek, 30 stycznia 2018
czwartek, 25 stycznia 2018
Ruda Julka z czerwoną kulką
napisała Ania
Ledwo
uporaliśmy się z ratowaniem czarnej poranionej kotki z Obornickiej
- kotki, którą wzięłam w ręce, a której dwukrotnie nie złapał
wyspecjalizowany Animal Patrol - pisałam o niej w listopadzie
kilka tekstów na blogu - koteczka jest już zdrowa, ale zawsze
będzie mieć problemy z pyszczkiem nie do końca się otwierającym
i zamykającym, pod blok wrócić nie może, szukamy dla
niej domu.
No
więc ledwo uporaliśmy się z czarną gwiazdą, mamy kolejną -
tym razem białorudą domową kotkę, podobno wyrzucaną z dwóch
kolejnych domów…
wtorek, 23 stycznia 2018
Karmiciele, karmiciele - 1
Karmiciele,
karmiciele… Są różni, siłą rzeczy nie mam kontaktu z tymi
zaradnymi - radzą sobie, co najwyżej klatkę-łapkę pożyczą, o
jakąś radę spytają. Zostają mi ci bezradni - wybaczcie
określenia, ale ci rozmiauczeni, niezaradni, czasem bezmyślni,
pokrzywdzeni przez los albo faktycznie, albo ich zdaniem, i większość
mnóstwo mówi o swoim poświęceniu, karmieniu kotów za własne
pieniądze z chudych rent i emerytur.
Żebyśmy
się dobrze zrozumieli - to nie zarzuty, to opis stanu faktycznego.
piątek, 19 stycznia 2018
Cud świąteczny?
opowiedziała Ania
Poniedziałek,
18 grudnia 2017
Dzień
po schroniskowej choince dzwoni zaprzyjaźniona wetka Ania:
- Słuchaj, taki czarny stary kot, taki bardzo stary - w końcu września po wypadku trafił do schroniska, ktoś go przyniósł w tragicznym stanie do lecznicy
środa, 10 stycznia 2018
On jak taki przedni gar gliniany, a ona jako ta francuska porcelana.
Nie mogę spać.
Strasznie boli mnie głowa.
I kręgosłup.
To ci nowina.
wtorek, 9 stycznia 2018
Skrzydełka opadły….
napisała Ania
Kotka
z kociakami jeszcze nie wróciły, wczoraj (08.01.2017) wieczorem
pojechałam łapać to ostatnie czarne, wcześniej prosząc jedną z
karmicielek - nie znam ich - o przekazania pozostałym
karmicielom, by NIE KARMILI - z wyjaśnieniem dlaczego. Najedzony
kot raczej się nie złapie. Pani potwierdziła, że przekazała.
poniedziałek, 8 stycznia 2018
Skrzydełka opadają...
napisała Ania
Zaczęło się do FB - od takiego obrazka. Oswojony miły kot na przystanku, podchodzący do wszystkich, dający się głaskać wszystkim. Przystanek na uboczu, kot w miarę bezpieczny - dopóki wiedzą o nim tylko ci, którzy tam stale bywają. Ale dzięki FB informacja o nim idzie w świat, wie coraz więcej ludzi - różnych ludzi. A ludzie się różni….
Zaczęło się do FB - od takiego obrazka. Oswojony miły kot na przystanku, podchodzący do wszystkich, dający się głaskać wszystkim. Przystanek na uboczu, kot w miarę bezpieczny - dopóki wiedzą o nim tylko ci, którzy tam stale bywają. Ale dzięki FB informacja o nim idzie w świat, wie coraz więcej ludzi - różnych ludzi. A ludzie się różni….
niedziela, 7 stycznia 2018
Pilnie potrzebuję domów tymczasowych dla 6 kociaków!
dawno nie pisałam
wiem, mam spore zaległości
ale i nastrój mam kiepski...
* śmieszny zasiłek z ZUS'u szumnie nazywany emeryturą
* ciągły brak kassy
* długi prywatne
* długi w lecznicach
* niemożność znalezienia pracy -> teraz szukam już tylko sprzątania...
---
ale do rzeczy:
wiem, mam spore zaległości
ale i nastrój mam kiepski...
* śmieszny zasiłek z ZUS'u szumnie nazywany emeryturą
* ciągły brak kassy
* długi prywatne
* długi w lecznicach
* niemożność znalezienia pracy -> teraz szukam już tylko sprzątania...
---
ale do rzeczy:
Subskrybuj:
Posty (Atom)