Myślałem, że jak już powrócę z Afryki to dopadnie mnie szczęście niezwykłe. Pławił się w nim będę jak mądry ( głupi mi nie pasuje, wszak kot jestem) i podziwiał siebie w tym szczęściu niezwykłym jak inni gwiazdy filmowe.
czwartek, 27 września 2018
poniedziałek, 24 września 2018
Wspomaganie pamięci - cz.2
2018.09.14 - pakuję
małe czarne ze Snycerskiej, to większe zakatarzone złapane
2018.08.20 i leczone - pora ciąć i wypuścić. W aucie drugi
kontenerek z wczorajszym czarnym, lecznica - łapię
kontenerki, jeden coś lekki - pusty. Może kociak w klatce w
kufrze?
piątek, 21 września 2018
Wspomaganie pamięci - cz.1
Od
kilku lat z uwagi na postępująca sklerozę obiecuję sobie wszystko
notować w kalendarzu - może nie wszystko, ale rzeczy do
załatwienia, najważniejsze wydarzenia, itp. Na ogół wytrzymuję
do marca - kwietnia, potem postanowienie się rozmywa, zaczynam
polegać na coraz bardziej zawodnej pamięci… Dobrze, że
w metryczkach kocich zdjęć są daty - mogę zdarzenia
ulokować w czasie.
poniedziałek, 3 września 2018
Snycerska - Wielki Łowczy - cz.10
Piątek
2018.08.31
Miało
być o maleńkich maluszkach, ale u nich właściwie nic (tfu, tfu)
się nie dzieje. Za to na Snycerskiej - wielki sukces. Bo tak -
p.Piotrowi zginęła na Teofilowie kotka, szukał jej, szukając
poznał się z Ryśkiem (któremu zginął Zenek, znalazł się)
usłyszał o łapankach, zadeklarował pomoc. No i w piątek
2018.09.31 z p.Matyldą - panią pomocną - zasiedli na czatach
na Snycerskiej.
sobota, 1 września 2018
Snycerska - maluszki - cz.9
Środa
2018.08.30
Maluszki
rosną. Najpierw najsłabsza była jedna z czarnobiałych
dziewczynek, bo na wtorkowej wizycie w lecznicy okazało się, że to
cztery panny.
Subskrybuj:
Posty (Atom)