czwartek, 16 listopada 2017

Animal Patrol - kocie interwencje

napisała Ania
2017.11.16 - czwartek
Dziś o koteczce niewiele, bo tylko wczorajsza informacja telefoniczna z lecznicy. Kotka je - sama chlipie półpłynne posiłki, łapczywie. Dostaje często małe porcje. Bardzo zainteresowana podchodzi do drzwiczek boksu słysząc grzechot chrupek dla innych pacjentów. Strasznie się przy tym jedzeniu brudzi - i pozwala się potem umyć.

Wczoraj rano między uszkiem a szczęką pojawiła się gula z ropą. Wystarczyło lekko ją musnąć skalpelkiem - trysnęła, sporo wypłynęło. W ciągu dnia koteczce trochę spadła temperatura, poleżała na poduszce elektrycznej. No i poszła do kuwety - na razie tylko nasiusiała. Do kuwety, nie na ręcznik.
Nadal jest bardzo słaba - nie wiem, czy zauważyliście w wynikach bardzo niski poziom glukozy - 35mg/dl, norma to coś koło 100…
W dniu złapania koteczki po południu wywiesiłam w okolicy kilka plakacików z informacją o  jej zabraniu do lecznicy - wiedziałam, że mieszkańcy troszczą się o nią i będą martwic zniknięciem. Troszczą się naprawdę - ktoś na blogu zadeklarował pomoc, ktoś zadzwonił, opowiedział o nieudanej wrześniowe próbie łapania w kontenerek. Jeszcze za wcześnie o tym mówić, ale kotka nie może wrócić pod blok, w każdym razie nieprędko, i to nie kwestia dni, a  miesięcy - szczególnie, że zima idzie. Potem też może być trudno - przyzwyczajoną do domu wypuścić na ulicę… Ale o tym pomyślę jutro - jak mawiała Scarlett O’Hara.
Ponieważ na razie jest bardzo słaba, a Państwa pomoc jest ogromna - zamówiliśmy dla niej super odżywczy preparat - białko w kroplówce, podawane dożylnie. Koszt opakowania to ok.200zł, ale warto, kilka razy sprawdzony w działaniu.
Oto lista darczyńców - dziękujemy Wam za wielkie serce dla kici, dziękujemy za te najmniejsze, najbardziej wzruszające wpłaty:


RAZEM
2 265,15

2017-11-16
Ewa B. Sz-S. Łódź - kotka z Obornickiej
10,00

2017-11-16
Grzegorz i Ewa P. Łódź - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-16
Barbara J. Kraków - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-16
Jolanta S. Szczecin - kotka z Obornickiej
5,00

2017-11-16
Dagmara U. Łódź - kotka z Obornickiej
30,00

2017-11-15
Violetta L. Poznań - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Izabela Maria W. Ruda Śląska - kotka z Obornickiej
20,00

2017-11-15
Marta P. Łódź - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Paweł G. Piotrków Trybunalski - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Anna Katrzyna S. Łódź - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Klaudia Magdalena G. Łódź - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Anna C. Warszawa - kotka z Obornickiej
20,00

2017-11-15
Urszula Aleksandra Ż. Miedziana Góra - kotka z Obornickiej
20,00

2017-11-15
Renata Ś. Siennica Nadolna - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Jarosław Piotr C. Łódź - kotka z Obornickiej
40,00

2017-11-15
Mw A M P. - kotka z Obornickiej
33,10

2017-11-15
Julita W. Łódź - kotka z Obornickiej
35,00

2017-11-15
Patrycja Janina B. Łódź - kotka z Obornickiej
25,00

2017-11-15
Alicja K. Łódź - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-15
Sławomir Roman K. i Elżebieta M. Łódź - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Małgorzata J. Lublin - kotka z Obornickiej
50,00

2017-11-15
Małgorzata Elżebieta K. Wałbrzych - kotka z Obornickiej
10,00

2017-11-15
Edyta B. Warszawa - kotka z Obornickiej
60,00

2017-11-15
Joanna Małgorzata P. Łódź - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-15
Patrycja J. Łódź - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-15
Krzysztof Sz. Grójec - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-15
Magdalena Sylwia L. Warszawa - kotka z Obornickiej
22,05

2017-11-15
Anna K. Rąbień - kotka z Obornickiej
30,00

2017-11-15
Róża Anna P. Łódź - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-15
Anna Z. Sulęcin - kotka z Obornickiej
200,00

2017-11-15
Angelika D. Jaworzno - kotka z Obornickiej
20,00

2017-11-15
Olga Sz. Żary - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-15
Agnieszka S. Tarnowskie Góry - kotka z Obornickiej
10,00

2017-11-15
Agnieszka K.-G. Warszawa - kotka z Obornickiej
30,00

2017-11-15
Krystyna K. Łódź - kotka z Obornickiej
20,00

2017-11-15
Sebastian A. Białystok - kotka z Obornickiej
250,00

2017-11-14
Ewa Wanda W. Środa Wielkopolska - kotka z Obornickiej
30,00

2017-11-14
Anetta Małgorzata M. Łódź - kotka z Obornickiej
20,00

2017-11-14
Maria G. Kutno - kotka z Obornickiej
5,00

2017-11-14
Anna M. Łódź - kotka z Obornickiej
100,00

2017-11-14
Dominika B. Łódź - kotka z Obornickiej
40,00

2017-11-14
Anna K. Łódź - kotka z Obornickiej
80,00



Ponieważ o kotce dziś nie bardzo mam co pisać, popiszę sobie o Animal Patrolu Straży Miejskiej. Powołano go w czerwcu 2015, Miało być dobrze, miał się składać ze świetnie wyposażonych i przeszkolonych zwierzolubów.
A jak jest?
Podam przykłady - tylko te, z którymi zetknęłam się bezpośrednio - ja, szary człowieczek. Niektóre opisane są na naszym blogu - podaję tytuły tekstów.

  • Najświeższy - to ta kotka. Przypomnę, cierpiąca od początku sierpnia. Najpierw - sierpień - opinia, że to normalny stan dzikiego kota. Potem dwie nieudane - nieudolne? próby łapania - sierpień i listopad - tekst Animal Patrol
  • Listopad 2017 - Rzgowska 107, kot z oskórowaną połową boku i łapą - odmowa interwencji, bo kot uciekł na ogrodzoną posesję
  • Wrzesień 2017 - odmowa zabrania błąkającego się domowego kota z Retkini, bo to kot wolnożyjący - kot trafił do nas, był poszukiwany, dzięki FB wrócił do domu - tekst Skąd one wiedzą?
  • Sierpień 2017 - kot zostawiony w pustym mieszkaniu - tekst Trudne pytania
  • Kwiecień 2017 - odmowa przyjazdu do kociaka płaczącego kilka godzin na drzewie, bo „wlazł, to zejdzie” - na drzewo wleźli pomogli zwykli ludzie - tekst Kot, drzewo i?
  • Kwiecień 2017 - potrąconą kotkę znalazła w środki nocy dziewczyna na Dąbrowie, wiozła ją sama nocą do lecznicy - bo superwóz AP miał rozładowany akumulator - tekst Zuzia, UMŁ i Lancet
  • Sierpień 2016 - kociak uwięziony w poziomej szczelinie pod wiaduktem - na wys. 3m nad ziemią, karmicielka przychodziła z drabiną napełniać miseczki - wg AP kociak da sobie radę - tekst Takich kotów się nie łapie
  • Lipiec 2016 - Plac Wolności, chory oswojony kociak pod maską samochodu - wg AP zdrowy dziki da sobie radę. Nie pisałam o nim na blogu, nie było o czym - po prostu właściciele samochodu otworzyli maskę, kociaka zabrałam - i już
  • Lipiec 2016 - odmowa zabrania kociaka z Dąbrowy - płakał w łopianach, miał złamane tylne łapki - o ile pamiętam, obie - wg AP dziki sobie poradzi. Zaopiekowały się nim karmicielki, nie chciały nagłaśniać sprawy
  • Czerwiec 2016 - Trafo - kot ciągnący za sobą tylne łapki, przebywający na zamkniętym terenie trafostacji przy Siemiradzkiego - nie wiem, dlaczego nawet nie próbowaliście łapać - tekst Strasznie „powyginany” kocurek, potem kilka tekstów z jego imieniem w tytule
  • I chyba wisienka na torcie, daty nie pamiętam - niekastrowany kocur z potężnymi hmm tego dowodami leżał sobie pod blokiem przy Narutowicza - chyba kilka dni. AP odmówił zabrania - wg nich to rodząca dzika kotka. Fachowości i empatii (rodząca na ulicy) pozazdrościć. Kocura zabrała grupa Przytul Kota, potem wrócił do właścicielki.


Wycięliście Państwo AP ze swojej strony FB mój pierwszy post o tej kotce, wycięliście post Ewy Mrau Mielczarek sprzed kilku dni o chorym kociaku pod samochodami na Widzewie - odmowa interwencji. Pewnie wycinacie wszystkie krytyczne uwagi. Znaczy - czytacie. Ciekawe, czy coś po tej lekturze zostaje… 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz