niedziela, 24 listopada 2024

Maraton - odc.3

 


Dziś jest 2024.11.23 - poniższy tekst napisałam na przełomie sierpnia i września. Po czym dopadła mnie jesienna chandra? Depresja? Bo raczej nie jakiś szczególny nawał zajęć - zawodowe zlecenia w normie, wg google’a ilość odwiedzonych miejsc i nakręcone kilometry we wrześniu i październiku podobne jak w lipcu i sierpniu. Wskutek owej powiedzmy chandry tekst porzuciłam nie ozdobiwszy go zdjęciami.