tag:blogger.com,1999:blog-8818619534633999476.post4486240124816462854..comments2023-12-27T15:37:41.877+01:00Comments on I kto tu mruczy?: Takie tam opowiadanko o dokoceniu.Unknownnoreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-8818619534633999476.post-68384656989120504902016-10-13T09:04:58.560+02:002016-10-13T09:04:58.560+02:00Dopiero teraz zajrzełam - pisane rok temu. A rac...Dopiero teraz zajrzełam - pisane rok temu. A raczej wpadło mi w oko i ponownie przeczytałam. <br />Teraz jest jeszcze Rudolf Majtkobiały - mężą udało się przekonać :). <br />Może o nim też napiszesz? Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8818619534633999476.post-48893376483944683132015-10-12T11:31:18.755+02:002015-10-12T11:31:18.755+02:00Uśmiałam się :)) Anionimie, a może napiszesz coś w...Uśmiałam się :)) Anionimie, a może napiszesz coś wiecej o tamtym okresie - chętnie umieścimy na blogu :))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8818619534633999476.post-1992880841072435612015-10-10T23:51:46.422+02:002015-10-10T23:51:46.422+02:00Był taki czas u mnie w domu, że biegało po nim 6 k...Był taki czas u mnie w domu, że biegało po nim 6 kotów, czyli wg Ewy 2:D:D Miały różną przeszłość, różne charaktery, ale sztama od początku była wielka. Nie mogliśmy się na nie napatrzeć, jak jadały z jednej miski - 6 mordek, jedna obok drugiej - bez machania łapami i rozpychania się, jak spały razem, przytulone do siebie, jak zaczepiały psa do zabawy:) A pies je nosił w pysku:) Na kici kici nie reagował żaden kot, tylko właśnie pies, od szczeniaka wychowany z kotami. Całe to towarzystwo zajmowało się sobą i nie miało czasu na demolowanie domu, zresztą wychodziły na dwór i tam głównie odbywały się kocie harce. To był piękny czas, bo te zwierzaki dawały nam dużo radości:) Teraz mam 2 koty i też pomału dojrzewam do dokocenia:) Anonymousnoreply@blogger.com