No nie mam dobrego nastroju.
Powody?
Po pierwsze i najważniejsze -
bezsilność, bo po olewaniu przez UMŁ tematu sterylek kotów
wolnożyjących przez 1,5 roku - od grudnia 2019 do maja 2021. Ręce
mi opadły. I chyba nie tylko mnie. Taką ilość kociąt, tyle próśb
o pomoc - pamiętam sprzed wielu, wielu lat.